- Dzisiaj, wraz z całym Kościołem, przeżywamy Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Msze Św. dzisiaj jeszcze o godz. 11.00 i 12.30. Nowenna do Miłosierdzia Bożego po Mszy Św. o godz. 12.30. Jeśli pogoda na to pozwoli, wszystkie Msze Św. będą odprawiane na zewnątrz kościoła. Dziś, Mszy Św. wieczornej o godz. 18.00 nie będzie. Wszystkie Msze Św. będą transmitowane przez internet.
- Jutro, w poniedziałek – przeżywamy II Dzień Świąt Wielkanocnych. Msze Św. według porządku niedzielnego: 9.00, 11.00, 12.30 i 18.00. Nowenna do Miłosierdzia Bożego po Mszy Św. o godz. 12.30. Msze Św. w poniedziałek będą odprawiane w kościele. Ofiary które w poniedziałek złożymy na tacę, przeznaczone są na potrzeby KUL-u. Jutro, Msza Św. o godz. 18.00 nie będzie transmitowana przez internet.
- Najbliższy tydzień to czas Oktawy Wielkanocnej. Od czasów starożytnych Kościół obchodzi je jako uroczystości Pańskie. Z tej racji w najbliższy piątek post nas nie obowiązuje i możemy spożywać pokarmy mięsne.
- We wtorek, środę i piątek Nowenna do Miłosierdzia Bożego po wieczornej Mszy Św. We czwartek Nowennę będziemy odprawiać po Mszy Św. o godz. 8.00.
- W sobotę o godz. 15.00 Msza Św. w intencjach Żywego Różańca a po Mszy Św. nabożeństwo różańcowe prowadzone przez Koła Żywego Różańca. Nowenna do Miłosierdzia Bożego w sobotę po różańcu. Do wspólnej modlitwy serdecznie zapraszam.
- Przyszła niedziela to Niedziela Miłosierdzia. Po Mszy Św. o godz. 9.00 wystawienie Najświętszego Sakramentu i uroczyste nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego. Z udziałem w nabożeństwie łączy się możliwość zyskania odpustu zupełnego. Ofiary które złożymy w przyszłą niedzielę na tacę, przeznaczone są na dzieła charytatywne Caritas naszej diecezji.
- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy swoją pracą, zaangażowaniem, pomogli nam w przeżywaniu tych najświętszych wydarzeń naszego zbawienia. Słowa wdzięczności kieruję do P. Sylwestra Bąkowskiego za jego trud i poświęcenie aby można było w tych dniach zrealizować transmisje internetowe. Szczególne słowa uznania kieruję do P. Wiesława, P. Żanety i Weroniki za dekoracje w kościele, szybkie i sprawne przygotowanie liturgii na zewnątrz kościoła. Bóg Wam zapłać kochani za te ciężko przepracowane dziesiątki godzin. Bardzo serdecznie pragnę podziękować naszym strażakom za przygotowane tak sprawnie namioty do Mszy Św., do święcenia pokarmów, za Waszą wartę przy Grobie Pańskim i zawsze życzliwą pomoc. Bardzo serdecznie dziękuję ministrantom za Waszą obecność i posługę w dniach Triduum. Bardzo serdecznie dziękuję lektorom za Waszą obecność i pomoc. Z całego serca dziękuję P. Przemkowi za przygotowane śpiewy i oprawę muzyczną. Serdeczne słowa wdzięczności kieruję też do naszego Koła Gospodyń Wiejskich „Goździk” za wynajęcie namiotów. Wszystkim Wam kochani za Waszą obecność, modlitwę z całego serca Bóg zapłać!
- Przy wyjściu z kościoła jest do nabycia prasa katolicka.
Słowa Ewangelii według świętego Jana (J 21, 1-19)
Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili.
A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus.
A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?»
Odpowiedzieli Mu: «Nie».
On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć.
Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci.
A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę.
To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał.
A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?»
Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego: «Paś baranki moje».
I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?»
Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego: «Paś owce moje».
Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?»
Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz».
To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»