- Mszą Św. Pasterską rozpoczęliśmy przeżywanie uroczystości Bożego Narodzenia. Ofiary, które złożyliśmy na tacę, przeznaczone są na Fundusz Obrony Życia.
- Bardzo serdecznie dziękuję P. Julii, naszemu nowemu chórowi, Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich „Goździk” za dzisiejszy koncert kolęd. Serdeczne słowa wdzięczności kieruję do P. Martyny, Natalki i Gabrysi za oprawę muzyczną koncertu. Koncert był bardzo miłym czasem przygotowującym nas do Pasterki i uroczystości Bożego Narodzenia. Jeszcze raz z całego serca dziękuję. Bóg zapłać za tak przemiły wieczór.
- W dzisiejszą uroczystość Msze Św. w naszej parafii będą odprawiane jeszcze o godz. 9.00, 11.00 i 12.30. Mszy Św. wieczornej nie będzie.
- Jutro, w II dzień świąt, Msze Św. w naszej parafii będą sprawowane według porządku niedzielnego: 9.00, 11.00, 12.30 i 18.00. Ofiary, które we wtorek złożymy na tacę przeznaczone są na fundusz budowy nowych świątyń w naszej diecezji. Czytany również będzie list pasterski naszego Biskupa Ordynariusza.
- Najbliższa niedziela to ostatni dzień roku kalendarzowego, święto Św. Rodziny, Jezusa, Maryi i Józefa. Po Mszy Św. wieczornej wystawienie Najświętszego Sakramentu i nabożeństwo dziękczynno – błagalne. Z udziałem w nabożeństwie łączy się możliwość zyskania odpustu zupełnego na zwykłych warunkach. Do udziału we Mszy Św. i w nabożeństwie wszystkich serdecznie zapraszam.
- W zakrystii można jeszcze nabywać święcone opłatki na nasze wigilijne stoły. Dbajmy o to, aby na naszym wigilijnym stole był święcony opłatek bo to nie tylko tradycja czy zwyczaj ale wiara w Boga, który rodzi się człowiekiem dla naszego zbawienia. Tradycyjnie, ofiary które złożymy nabywając opłatki, przeznaczone są na zakup oleju opałowego do ogrzewania naszego kościoła.
- W zakrystii, są jeszcze do nabycia świece Caritas „Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom”.
- Z całego serca pragnę podziękować Wszystkim, których praca, trud i wysiłek przyczyniły się do świątecznego przeżywania przez nas tych wyjątkowych dni. Dziękuję Ks. Cezaremu za posługę w konfesjonale, wszystkim osobom pracującym przy dekorowaniu naszego kościoła, wszystkim ofiarodawcom choinek, P. Julii za oprawę muzyczną (mimo choroby), P. Wiesławowi, który to wszystko ogarniał. Bóg Wam zapłać Kochani!
- Moi Drodzy! Czas Bożego Narodzenia to dotykanie przez nas Miłości Boga Ojca. Jego Syn staje się człowiekiem aby nas Swoim Bóstwem ubogacić. W imieniu swoim, Ks. Cezarego i wszystkich pracujących w naszej parafii życzę Wam by Boże Dziecię ubogacało każdego z nas swoimi łaskami, dobrem, pokojem, miłością i wzajemnym szacunkiem. Niech Boża Dziecina błogosławi nas w zdrowiu, siłach, niech umacnia w ufności wobec Boga naszego Ojca, niech uczy nas wiary ufnej i silnej. Wszystkiego co najlepsze – bo to od Boga pochodzi – dla Was, wszystkich Waszych gości i bliskich. Szczęść Boże Wszystkim razem i każdemu z osobna.
Słowa Ewangelii według świętego Jana (J 21, 1-19)
Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili.
A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus.
A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?»
Odpowiedzieli Mu: «Nie».
On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć.
Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci.
A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę.
To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał.
A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?»
Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego: «Paś baranki moje».
I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?»
Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego: «Paś owce moje».
Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?»
Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz».
To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»