Trzeba powiedzieć sobie jasno, że przez chrzest Chrystusa niebiosa zostały otworzone dla udzielania odpuszczania grzechów – ale nie Jego, lecz całej ludzkości. Nasz Pan nie potrzebował odpuszczenia grzechów bo ich nie posiadał. Ale to dla nas otwierają się niebiosa.
Orygenes (+254)